top of page
  • Zdjęcie autoraJamnitrottersi

Na ludowo czyli jamniki w Łowiczu

Zaktualizowano: 31 lip 2022

Czy są miejsca gdzie i jamnik może liznąć trochę historii, folkloru i kultury? Jak się okazuje są i to całkiem niedaleko)



Łowicz i pobliski skansen we wsi Maurzyce był na naszym radarze od dawna. Czekaliśmy tylko na odpowiednią chwilę, bo są miejsca gdzie warto wybrać się nie tylko latem czy wiosną. My zdecydowaliśmy, że poczekamy do jesieni na ten moment. Jesli ktoś myśli, że jamniki są rasą nie wymagającą i kanapową, to jest w gigantycznym błędzie. Są to bardzo aktywne psy, stąd też nasze życie w ciągłym biegu i podróży.


Ludowe opowieści

Wieś Maurzyce słynie z Łowickiego Parku Etnograficznego, który gromadzi zabytki architektury z terenu dawnego Księstwa Łowickiego. Na terenie skansenu można zwiedzać i spacerować w obrębie starej i nowej wsi.


W obrębie starej wsi znajduje się zagroda zamknięta - tzw. okólnik, w jej skład wchodzi chałupa oraz rekonstrukcja obory kamiennej. Natomiast nową wieś reprezentuje 5 gospodarstw i 3 wolnostojące budynki mieszkalne.


Na teren skansenu przeniesiony został również zespół sakralny złożony z drewnianej, jednonawowej świątyni oraz dzwonnicy. Dodatkowo w skansenie, są przykłady tzw. małej architektury: studnie, kapliczki i krzyże przydrożne, budynki związane z wiejskimi rzemiosłami takimi jak kuźnia i wiatrak "koźlak" oraz rekonstrukcja strażnicy z ekspozycją sprzętu strażackiego.


Cena biletów:

Normalny - 15 zł/osoba

Spacerowy - 5 zł/osoba

Opłata za psa - 7 zł (w ramach biletu torebka i szufelka na nieczystości)



My wybraliśmy bilety normalne, bo kulturalny jamnik zagląda we wszystkie kąty w chacie więc tym razem czemu miało być inaczej. Wcześniej wszyscy zostali obsłużeni pod kątem ewentualnej toalety, co też dało nam czyste sumienie, że spacerując żaden eksponat ludowy nie ucierpi przez naszą nieuwagę. Znaczy jamniczą chęć oznaczania)


W trakcie spaceru okazało się, że bardziej ciągnie ich za chałupy niż do środka. Instynkt myśliwego zadziałał i eksploracja terenów wskazujących na przebywanie innych czworonogów skończyło się nawet odkryciem kolonii koźlaków czerwonych)


Cały teren bardzo przyjazny z możliwością spędzenia tam nawet więcej czasu. Jest tam nawet gdzie się napić i podjeść co nie co, też regionalnie)



Więcej historii o skansenie, jeśli byście chcieli przeczytać znajdziecie na oficjalnej stronie: http://muzeumlowicz.pl/skansen_w_maurzycach/


Co natomiast warto zobaczyć w Łowiczu?

Nie wiem czy wiecie ale to jest jedna z tych miejscowości, gdzie ilość kościołów przekracza ilość innych zabytków. Jak już myślicie, że za kolejnym rogiem będzie coś innego, to nie tak szybko, najpierw kościół czy bazylika, a potem dopiero reszta. Nic oczywiście dziwnego, bo wcześniej było to miasto biskupów i wciąż jest siedzibą diecezji łowickiej.


Oficjalne źródła mówią, że warto przespacerować się i zobaczyć:

  • Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP

  • Muzeum Diecezjalne oraz punkt widokowy na wieży bazyliki katedralnej.

  • Ratusz oraz Stary Rynek.

  • Muzeum w Łowiczu.

  • Skansen Ziemi Łowickiej w Maurzycach.

  • Aleja Gwiazd Łowickich.

  • Nowy Rynek



Natomiast jamnitrottersi zawsze węszą za parkiem.

Dlatego nasz ranking co warto obwęszyć w tym mieście wygląda inaczej:

  • Park Miejski wzdłuż rzeki Bzury (parking od ulicy Starorzecze)

  • Plaża nad Bzurą z palmami)

  • Dom Napoleona i sklep z pamiątkami, gdzie można kupić np. odlotowe łowickie skarpety i magnesy na lodówkę

  • Okolice Zamku

  • Nowy Rynek i pomnik zegarka

  • Mural przy parkingu

Pamiętajcie, aby wrzucić kilka złotówek do psiej budki na jednej z ulic, bo w ten sposób wspomożecie lokalne schronisko. Zabawna sytuacja była w tym miejscu, ponieważ Philo był przekonany, że te psie figurki są żywe więc szczekał na nie jak wściekły, a cała reszta próbowała dostać się do psiego domku, bo może dali by w nim jakieś smaczki :)


Jeśli wiecie, że wyprawa przeciągnie się do wieczora, to warto zadbać o widoczność Waszych psiaków. Nasi jamnitrottersi w tym celu używają przyczepionych do szelek lampeczek ledowych. Dzięki temu widać ich po pierwsze jak myszkują wieczorem pod krzaczkami czy w trawie, a po drugie idąc ulicą są z daleka widoczni dla rowerzystów i kierowców rozpędzonych aut. Bezpieczeństwo zawsze najważniejsze. Jako ciekawostka - lampeczki mają dostępne 3 sposoby świecenia - ciągłym światłem, przerywanym migoczącym oraz szybkie pulsowanie. Nasza trójka dodatkowo może być przez nas rozróżniana po sposobie świecenia w nocy. Drobiazg ale bardzo pożyteczny.



Nie piszemy tutaj nic o Arkadii i Pałacu w Nieborowie, bo tym miejscom poświęcimy osobny wpis.



Ranking (przyznane jamnitaki) :

Węszenie, tropienie:🐶🐶🐶

Przestrzeń do spacerowania: 🐶🐶🐶

Kumple: 🐶🐶

Dostęp do wody: 🐶🐶

Bezpieczeństwo: 🐶🐶

Przyjazne dla psiaka: 🐶🐶

Łącznie jamnigodziny: 4



Stay tuned.

Juno, Philo, Pepper

22 wyświetlenia

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie